Rodzice, którzy kupują książki dla swoich dzieci, mają załącznik do druku vs. e-booki, nowe badanie wykazało. Podczas gdy technologia w dalszym ciągu zmienia sposób, w jaki na ogół oddziałujemy na treści, rodzice nadal przywiązują dużą wagę do druku - w niektórych przypadkach zgłaszają nawet wyższy poziom przywiązania do druku, niż wskazuje na to ich rzeczywisty zakup, według Nielsena. Z powodów, które nie są do końca jasne, istnieje wyraźna tendencja do drukowania, gdy rodzice zgłaszają się sami - mówi badanie. Uważamy, że może to wynikać z tego, że rodzice wyobrażają sobie "książkę" jako książkę drukowaną, gdy pytamy, lub z subtelnych uprzedzeń związanych z ich własnym postrzeganiem siebie jako dobrych rodziców.
Firma, która prowadzi badania i dostarcza informacji o konsumentach, w tym o oglądalności telewizyjnej, będzie gospodarzem Szczytu Książki dla Dzieci. Będzie on stanowił przegląd krajobrazu książki dla dzieci, badając sposób, w jaki dzieci czytają, jak również ich interakcje z innymi mediami, takimi jak muzyka, wideo i gry. Przed szczytem Nielsen przedstawił kilka spostrzeżeń do USA TODAY z raportu o wczesnych czytelnikach, nastolatkach i młodych dorosłych. Być może nie jest to zaskoczeniem, biorąc pod uwagę sukces serii dla młodych dorosłych w kasie i na liście bestsellerów USA TODAY, badanie wykazało również, że nastolatki mają tendencję do faworyzowania książek autorów, których wcześniej czytały oraz książek związanych z filmami.
Stwierdzono również, że na czytelnictwo nastolatków mają wpływ ich rówieśnicy. Nastolatki mają duży wpływ na to, co czytają ich rówieśnicy i co czytali już wcześniej" - mówi badanie. Wokół serii występuje ogromny efekt bandwagon. Ale największym pojedynczym źródłem wpływu jest to, że cieszyli się z poprzednich książek autora. Pozostała część raportu zostanie przedstawiona na szczycie.
.