Pierwsza część poradnika dotyczącego projektowania ulotek mówiła głównie o kwestiach doboru grupy docelowej. To element, na który naprawdę warto poświęcić cały artykuł - źle opisany odbiorca może przekreślić wszystkie pozostałe starania.Jak rozmieścić poszczególne elementy?
Układ treści na ulotce decyduje o tym, które z nich trafią do klienta w pierwszej kolejności i zostaną świadomie przeanalizowane. Odpowiednio zaplanowana przestrzeń działa cuda.Komunikat przekazywany w ulotce musi trafiać zarówno do intelektu jak i emocji. Najłatwiej ugryźć to zagadnienie, odwołując się do dwóch półkul mózgu.
Prawa półkula
Przetwarza najskuteczniej dane emocjonalne. Jako że drogi wzrokowe krzyżują się w mózgu i dlatego impulsy z prawej połowy prawego oka biegną do prawej półkuli mózgu, tak samo impulsy odebrane prawą połową lewego oka. Prawa połowa każdego oka odpowiada za lewą część pola widzenia, natomiast lewa połowa za prawą.Co z tego wynika? Komunikaty emocjonalne, skierowane do prawej półkuli, powinno się umieszczać w lewej części ulotki. To świetne miejsce na twarze i postaci ludzkie.
Lewa półkula
Do niej najlepiej jest adresować dane wymagające analizy - tabele, liczby, schematy. Najlepiej sprawdzą się w prawej części pola widzenia. Ułatwione przetwarzanie informacji z ulotki będzie odczuwane jako przyjemność, co przełoży się na powiązanie przyjemności z treścią ulotki (i firmą, produktem, usługą). Takie informacje mogą się wydawać specjalistyczne i zbyt zaawansowane, jednak badania marketingowe potwierdzają, że są one w stanie podnieść skuteczność reklamy.
Jak sprawić, by chciało się działać?
Ulotka powinna też zachęcać potencjalnego klienta do podjęcia określonego działania. Pierwszym krokiem musi być jednak określenie, jakiego typu będzie to działanie. Niestety, klienci wcale nie domyślają się sami, co powinni zrobić - co więcej, nie chcą tego rozważać i wolą mieć podane rozwiązania.
Bardzo dużą skuteczność wykazują łatwe i proste komunikaty - "Zadzwoń do nas", "Przyjdź do punktu", "Zajrzyj na stronę". Użyteczna ulotka - jak sprawić, by jej nie wyrzucili? Każda wyrzucona do kosza ulotka to wyrzucone pieniądze. Kreatywny pomysł sprawi, że ulotkę po prostu głupio będzie wyrzucić. Można umieścić na niej kod, dzięki któremu klient otrzyma prezent czy promocję. Można sprawić, by była przydatna, choćby umieszczając z tyłu plan lekcji dla dziecka czy tabliczkę mnożenia. Istnieje wiele opcji, wystarczy tylko poznać grupę docelową oraz pomyśleć.
Mniej znaczy więcej
Warto też ograniczyć treści zamieszczane na ulotkach. Nikt nie chce ich czytać jak książki. Wystarczą hasła, sedno, chwytliwe słowa. Im mniej tekstu, tym lepiej, nawet jeśli kusi umieszczenie na ulotce małej rozprawki przekonującej do zakupu. Klienci nie chcą czytać o funkcjonowaniu firmy i jej historii. Wolą zwięzłe informacje na temat tego, co mieliby kupić. Zbyt wiele informacji zniechęca od razu, a ulotka zostaje wyrzucona. To z kolei strata finansowa dla firmy, a także kolejna kampania bez powodzenia... lepiej tego uniknąć.
.
